Forum II Roku Wyższej Szkoły Ekonomiczno - Turystycznej w Szczecinie

Siema!

Jestem teraz w kafejce internetowej w Faliraki, net bede mial gora za 2 tygodnie, wtedy normalnie bedziemy was o wszystkim informowali.

No to zaczne...

Ze strony hotelu nie mam zadnych zastrzezen - szef i jego syn sa spoko, sa ugodowi, zawsze mozna sie z nimi dogadac Praca nie jest zbyt ciezka, mimo iz "pracujemy" po 7 godzin od 7:30 do 14:30, glownie przenosimy materace, krzesla, czasem w ogrodzie pomagamy cos pozbierac teraz przydaje sie moj grecki, bo robotnicy nie znaja angielskiego a tak to bysmy sie z nimi nie dogadali a wogole to za ta prace 6 dniowa normalnie nam zaplacil - 78 euro

Wogole hotel jest przepiekny!!! mimo, ze jest jeszcze w remoncie ( 3 maja otwarcie ) to prezentuje sie okazale Juz wiem, ze ja bede pracowac jako kelner na restauracji, Kamila na housie albo na snackbarze a Karol na barze albo jako boy hotelowy...

Ogolnie okolica tez jest przecudna, ludzie bardzo goscinni, w Faliraki jest zajebiscie po prostu!! Piekne widoki, super lokale hehe juz mamy swoich znajomych w jednym

A co do szkoly to jestem bardzo zawiedzony!!! Bo to jest tak - dziewczyna syna menegera jest Polka i w tamtym roku byla wlasnie tam na praktykach z naszej szkoly i byla jakos na wielkanoc w  Polsce i jak byla w sql spytala sie, kiedy przyjezdzaja praktykanci do hotelu i jak powiedzieli jej, ze 15 kwietnia, to sie zdziwila, bo wiedziala, ze jest remont przeciez...jak przyjechala juz na Rodos powiedziala to menegerowi i wlasnie w piatek on zadzwonil do sql, zeby nikt nie przyjezdzal do poczatku maja, bo nie ma po co, ale niestety nawet rektorat nie zamierzal nam o tym powiedziec przeciez to nie bylby problem, zeby przebukowac bilety na inny termin...i jak przylecielismy na Rodos nie bylo nikogo na lotnisku, czekalismy z godzine, az w koncu wzielismy taxi...na miejscu nikt zupelnie nie wiedzial, ze mamy przyjechac tego dnia, wogole mielismy szczescie, ze zauwazyla nas Elena ktora tam pracuje i dala nam pokoj i wogole bardzo duzo do tej pory nam pomaga.

W srode przyjechali jeszcze ludzie z Poznania, 7 osob, to weselej sie chociaz zrobilo od razu zrobilismy mala imprezke, poszlismy na plaze, a potem % hehehe, naprawde jest ok i zaczyna byc naprawde fajnie Jutro zamierzamy wynajac juz samochod i pojechac na wycieczke do miasta Rodos

Mysle, ze pomimo tych poczatkowych problemow bedzie naprawde super - ludzie sa wporzo, jest cieplo a czasem goraco, ja juz sie nawet troche opalilem jak pracowalem przy basenie

Nie wiem kiedy sie odezwe nastepnym razem, ale mam nadzieje, ze jak najszybciej, moze nawet jutro ;p

Pozdro z zajebistej Grecji